[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Konraóie! patrzcie zbladnął, znowu się czerwieni.
Czy on słaby?
Stój, cicho zgadłem, że tak bęóie
O, my znamy Konrada, co to znaczy, wiemy.
Północ jego goóina. Teraz Feliks niemy,
Teraz, bracia, piosenkę lepszą posłyszemy.
Ale muzyki trzeba; ty masz flet, Frejenóie,
Graj dawną jego nutę, a my cicho stójmy
I kiedy trzeba, głosy do chóru nastrójmy.
Poeta, Duch, Oko
Ó
patrzÄ…c na onrada
Bracia! duch jego uszedł i błąói daleko:
Jeszcze nie wrócił może przyszłość w gwiazdach czyta,
Może się tam z duchami znajomymi wita,
I one mu powieóą, czego z gwiazd docieką.
Jak óiwne oczy błyszczy ogień pod powieką,
A oko nic nie mówi i o nic nie pyta;
Duszy teraz w nich nie ma; błyszczą jak ogniska
¹²²Pale hr. Piotr Pahlen (1746 1826) minister rosyjski, organizator spisku, który doprowaóiÅ‚ do
zamordowania cara Pawła I (1801).
¹²³szar a dla cara szarfÄ…, stanowiÄ…cÄ… dekoracjÄ™ munduru carskiego, udusili spiskowcy cara PawÅ‚a.
òiady 85
Zostawione od wojska, które w nocy cieniu
Na daleką wyprawę ruszyło w milczeniu
Nim zgasną, wojsko wróci na swe stanowiska.
rejend próbuje ró nyc nut
śpiewa
Upiór, Wampir, Zemsta,
Pieśń ma była już w grobie, już chłodna,
Wróg, Krew, Nienawiść,
Krew poczuła spod ziemi wygląda
Naród, Poezja
I jak upiór powstaje krwi głodna:
I krwi żąda, krwi żąda, krwi żąda.
Tak! zemsta, zemsta, zemsta na wroga,
Z Bogiem i choćby mimo Boga!
ór powtarza
I Pieśń mówi: ja pójdę wieczorem,
Naprzód braci rodaków gryzć muszę,
Komu tylko zapuszczę kły w duszę,
Ten jak ja musi zostać upiorem.
Tak! zemsta, zemsta, etc. etc.
Potem pójóiem, krew wroga wyp3em,
Ciało jego rozrąbiem toporem:
Ręce, nogi gozóiami przyb3em,
By nie powstał i nie był upiorem.
Z duszą jego do piekła iść musim,
Wszyscy razem na duszy usięóiem,
Póki z niej nieśmiertelność wydusim,
Póki ona czuć bęóie, gryzć bęóiem.
Tak! zemsta, zemsta, etc. etc.
.
Konraóie, stój, dla Boga, to jest pieśń pogańska.
Poezja, Szatan
Jak on okropnie patrzy, to jest pieśń szatańska.
przestają śpiewać
Wizja, Poeta, Duch,
Pojedynek, Ptak
z towarzyszeniem etu
WznoszÄ™ siÄ™! lecÄ™! tam, na szczyt opoki
Już nad plemieniem człowieczem,
Mięóy proroki.
Oko
Stąd ja przyszłości brudne obłoki
Rozcinam mojÄ… zrenicÄ… jak mieczem;
Rękami jak wichrami mgły jej rozóieram
Już widno jasno z góry na ludy spozieram
Tam ksiÄ™ga sybiliÅ„ska¹²t przyszÅ‚ych losów Å›wiata
Tam, na dole!
¹²t ksiÄ™ga sybilli ska wg legendy zawieraÅ‚a przepowiednie wieszczki Sybilli.
òiady 86
Oko, Wzrok
Patrz, patrz, przyszłe wypadki i następne lata,
Jak drobne ptaki, gdy orła postrzegą,
Mnie, orła na niebie!
Patrz, jak do ziemi przypadajÄ…, biegÄ…,
Jak siÄ™ stado w piasek grzebie
Za nimi, hej, za nimi oczy me sokole,
Oczy błyskawice,
Za nimi szpony moje! dostrzegÄ™ je, schwycÄ™.
Cóż to? jaki ptak powstał i roztacza pióra,
Zasłania wszystkich, okiem mię wyzywa;
Skrzydła ma czarne jak burzliwa chmura,
A szerokie i długie na kształt tęczy łuku.
I niebo całe zakrywa
To kruk olbrzymi ktoÅ› ty? ktoÅ› ty, kruku?
Ktoś ty? jam orzeł! patrzy kruk myśl moje plącze!
Ktoś ty? jam gromowłady!
Spojrzał na mnie w oczy mię jak dymem uderzył,
Myśli moje miesza plącze
Ó
Co on mówi! co co to patrz, patrz, jaki blady!
porywajÄ… onrada
Uspokój się&
Stój! stójcie! jam się z krukiem zmierzył
Stójcie myśli rozplączę
Pieśń skończę skończę
słania się
.
Dosyć tych pieśni.
Dosyć.
Dosyć Pan Bóg z nami
òwonek! sÅ‚yszycie ówonek? runt, runt pod bramami!
Gaście ogień do siebie!
Ó
patrzÄ…c w okno
Bramę odemknęli
Konrad osłabł zostawcie sam, sam jeden w celi!
UciekajÄ… wszyscy
òiady 87
.
Poeta, Poezja, Samotnik,
Dusza, Pycha
po długim milczeniu
Samotność cóż po luóiach, czy-m śpiewak dla luói?
Góie człowiek, co z mej pieśni całą myśl wysłucha,
Obejmie okiem wszystkie promienie jej ducha?
Nieszczęsny, kto dla luói głos i język truói:
SÅ‚owo
Język kłamie głosowi, a głos myślom kłamie;
Myśl z duszy leci bystro, nim się w słowach złamie, [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ocenkijessi.opx.pl
Konraóie! patrzcie zbladnął, znowu się czerwieni.
Czy on słaby?
Stój, cicho zgadłem, że tak bęóie
O, my znamy Konrada, co to znaczy, wiemy.
Północ jego goóina. Teraz Feliks niemy,
Teraz, bracia, piosenkę lepszą posłyszemy.
Ale muzyki trzeba; ty masz flet, Frejenóie,
Graj dawną jego nutę, a my cicho stójmy
I kiedy trzeba, głosy do chóru nastrójmy.
Poeta, Duch, Oko
Ó
patrzÄ…c na onrada
Bracia! duch jego uszedł i błąói daleko:
Jeszcze nie wrócił może przyszłość w gwiazdach czyta,
Może się tam z duchami znajomymi wita,
I one mu powieóą, czego z gwiazd docieką.
Jak óiwne oczy błyszczy ogień pod powieką,
A oko nic nie mówi i o nic nie pyta;
Duszy teraz w nich nie ma; błyszczą jak ogniska
¹²²Pale hr. Piotr Pahlen (1746 1826) minister rosyjski, organizator spisku, który doprowaóiÅ‚ do
zamordowania cara Pawła I (1801).
¹²³szar a dla cara szarfÄ…, stanowiÄ…cÄ… dekoracjÄ™ munduru carskiego, udusili spiskowcy cara PawÅ‚a.
òiady 85
Zostawione od wojska, które w nocy cieniu
Na daleką wyprawę ruszyło w milczeniu
Nim zgasną, wojsko wróci na swe stanowiska.
rejend próbuje ró nyc nut
śpiewa
Upiór, Wampir, Zemsta,
Pieśń ma była już w grobie, już chłodna,
Wróg, Krew, Nienawiść,
Krew poczuła spod ziemi wygląda
Naród, Poezja
I jak upiór powstaje krwi głodna:
I krwi żąda, krwi żąda, krwi żąda.
Tak! zemsta, zemsta, zemsta na wroga,
Z Bogiem i choćby mimo Boga!
ór powtarza
I Pieśń mówi: ja pójdę wieczorem,
Naprzód braci rodaków gryzć muszę,
Komu tylko zapuszczę kły w duszę,
Ten jak ja musi zostać upiorem.
Tak! zemsta, zemsta, etc. etc.
Potem pójóiem, krew wroga wyp3em,
Ciało jego rozrąbiem toporem:
Ręce, nogi gozóiami przyb3em,
By nie powstał i nie był upiorem.
Z duszą jego do piekła iść musim,
Wszyscy razem na duszy usięóiem,
Póki z niej nieśmiertelność wydusim,
Póki ona czuć bęóie, gryzć bęóiem.
Tak! zemsta, zemsta, etc. etc.
.
Konraóie, stój, dla Boga, to jest pieśń pogańska.
Poezja, Szatan
Jak on okropnie patrzy, to jest pieśń szatańska.
przestają śpiewać
Wizja, Poeta, Duch,
Pojedynek, Ptak
z towarzyszeniem etu
WznoszÄ™ siÄ™! lecÄ™! tam, na szczyt opoki
Już nad plemieniem człowieczem,
Mięóy proroki.
Oko
Stąd ja przyszłości brudne obłoki
Rozcinam mojÄ… zrenicÄ… jak mieczem;
Rękami jak wichrami mgły jej rozóieram
Już widno jasno z góry na ludy spozieram
Tam ksiÄ™ga sybiliÅ„ska¹²t przyszÅ‚ych losów Å›wiata
Tam, na dole!
¹²t ksiÄ™ga sybilli ska wg legendy zawieraÅ‚a przepowiednie wieszczki Sybilli.
òiady 86
Oko, Wzrok
Patrz, patrz, przyszłe wypadki i następne lata,
Jak drobne ptaki, gdy orła postrzegą,
Mnie, orła na niebie!
Patrz, jak do ziemi przypadajÄ…, biegÄ…,
Jak siÄ™ stado w piasek grzebie
Za nimi, hej, za nimi oczy me sokole,
Oczy błyskawice,
Za nimi szpony moje! dostrzegÄ™ je, schwycÄ™.
Cóż to? jaki ptak powstał i roztacza pióra,
Zasłania wszystkich, okiem mię wyzywa;
Skrzydła ma czarne jak burzliwa chmura,
A szerokie i długie na kształt tęczy łuku.
I niebo całe zakrywa
To kruk olbrzymi ktoÅ› ty? ktoÅ› ty, kruku?
Ktoś ty? jam orzeł! patrzy kruk myśl moje plącze!
Ktoś ty? jam gromowłady!
Spojrzał na mnie w oczy mię jak dymem uderzył,
Myśli moje miesza plącze
Ó
Co on mówi! co co to patrz, patrz, jaki blady!
porywajÄ… onrada
Uspokój się&
Stój! stójcie! jam się z krukiem zmierzył
Stójcie myśli rozplączę
Pieśń skończę skończę
słania się
.
Dosyć tych pieśni.
Dosyć.
Dosyć Pan Bóg z nami
òwonek! sÅ‚yszycie ówonek? runt, runt pod bramami!
Gaście ogień do siebie!
Ó
patrzÄ…c w okno
Bramę odemknęli
Konrad osłabł zostawcie sam, sam jeden w celi!
UciekajÄ… wszyscy
òiady 87
.
Poeta, Poezja, Samotnik,
Dusza, Pycha
po długim milczeniu
Samotność cóż po luóiach, czy-m śpiewak dla luói?
Góie człowiek, co z mej pieśni całą myśl wysłucha,
Obejmie okiem wszystkie promienie jej ducha?
Nieszczęsny, kto dla luói głos i język truói:
SÅ‚owo
Język kłamie głosowi, a głos myślom kłamie;
Myśl z duszy leci bystro, nim się w słowach złamie, [ Pobierz całość w formacie PDF ]